Krucjaty

     Na przełomie X i XI wieku światem islamu wstrząsnęły podboje Turków Seldżuków, dotychczas zamieszkałych na terenie dzisiejszego Uzbekistanu. W 2. połowie XI wieku zawładnęli Syrią i Palestyną i tym samym zaczęli zagrażać posiadłościom bizantyjskim w Azji Mniejszej. W tym też okresie Bizancjum przeżywało kryzys związany z najazdami Normanów na Półwysep Apeniński i umacnianiem państw słowiańskich na Bałkanach. Turcy wykorzystali tę sytuację: pokonali w bitwie pod Manzikertem w 1071 roku bizantyjczyków. Opanowali prawie całą Azję Mniejszą. Cesarz Aleksy II Komnen zawarł pokój z najeźdźcami i jednocześnie zwrócił się do Zachodu o pomoc, jednakże w tym czasie w Europie toczył się spór o inwestyturę między cesarzem Henrykiem IV a papieżem Grzegorzem VII. Większość europejskich władców była nim zbyt zaabsorbowana, aby wspomóc Bizancjum. Dopiero rozstrzygniecie konfliktu na korzyść papiestwa spowodowało zainteresowanie problemami Bizancjum, jednak nawet wtedy nie chodziło o pomoc jako taką, lecz o wyzwolenie zajętej przez Turków Ziemi Świętej. Odbicie jej przez wojska pod sztandarem papieża miało ułatwić temu ostatniemu uzyskanie dominacji w świecie chrześcijan.

    Panowanie Seldżuków położyło kres zachodniochrześcijańskim pielgrzymkom (zupełnie inaczej podeszli do tego Arabowie, którzy w VII wieku zajęli Palestynę i którzy odnosili się tolerancyjnie do chrześcijan i nie utrudniali im odwiedzania świętych miejsc) oraz skierowało się przeciw palestyńskim chrześcijanom. Wszystko to wzmagało antyislamskie nastroje na Zachodzie.

    Na soborze zwołanym w 1095 roku w Clermont papież Urban II zwrócił się do obecnych na nim biskupów i możnych o zorganizowanie wielkiej wyprawy przeciwko wyznawcom islamu. Jego apel został przyjęty z aplauzem; zebrani otrzymali wycięte z czerwonego sukna krzyże (stąd krzyżowcy). Została ogłoszona "święta wojna". 

    Po zakończeniu synodu wysłannicy papieża wyruszyli do większości krajów europejskich, by propagować ideę krucjaty wśród jak największej liczby rycerstwa. Oczywiście oprócz pobudek religijnych podkreślano możliwość zdobycia wielkich bogactw. Z tego też powodu oprócz rycerzy, udziałem w wyprawie byli zainteresowani również chłopi.

    Tak daleka wyprawa wymagała starannych przygotowań, toteż termin wymarszu ustalono na sierpień następnego roku (po żniwach). I jak chętnie spoglądano na rycerzy, tak niechętnie patrzono na rwącą się do wyprawy biedotę - z jednej strony słabo wyekwipowaną, a z drugiej będącą jedynie zawalidrogą. Najliczniej zgłaszali się prostaczkowie z pogranicza Francji i cesarstwa niemieckiego, których dodatkowo wówczas nakręcała klęska nieurodzaju, jaka dotknęła te tereny. Widmo śmierci głodowej skupiło ich wokół jednego z prowodyrów - pustelnika Piotra z Amiens. Ludzie ci nie chcieli czekać na wymarsz oddziałów rycerskich. Nieuzbrojeni, ogarnięci religijnym fanatyzmem, podążyli całymi rodzinami do Jerozolimy, na szlaku swej wędrówki niejednokrotnie wywołując konflikty. Ta "chłopska krucjata" liczyła według różnych ówczesnych kronikarzy 12 - 180 000 ludzi, z których jednak większość nigdy nie dotarła do celu. Ci zaś, którzy po kilkumiesięcznym marszu dotarli do Konstantynopola nie chcieli czekać na oddziały rycerskie i sami rzucili się na Turków. Jak łatwo przewidzieć, zostali zabici. To było w sierpniu 1096 roku.

    Podczas, gdy tamci umierali za wiarę, od Zachodu nadciągała już prawdziwa armia. Według papieża Urbana II miała liczyć około 300 000, lecz w rzeczywistości była znacznie niższa i nie przekroczyła 11 000. Dowodzili nimi sławni rycerze francuscy i włoscy, w tym Godfryd i Baldwin z Bouillon. Niestety Zachód spóźnił się ze swoją pomocą. Pod koniec 1096 roku cesarz Aleksy II nie potrzebował już tak wielkiego wsparcia. Seldżucy znaleźli się wówczas w stanie wojny domowej wywołanej wewnętrznymi sporami po śmierci swego sułtana. Bizancjum przetrwało kryzys. Aleksy II podejrzewał (i słusznie), że sojusznicy zechcą podporządkować Bizancjum sobie. Przezornie nakazał zatem krzyżowcom złożyć przysięgę, iż wszystkie zdobyte na Turkach ziemie zwrócą mu jako prawowitemu ich władcy.

    6.05.1097 roku rycerze przystąpili do walki z Turkami. Dość szybko zaczęli ich wypierać z zawłaszczonych terenów. Mało jednak dbano o przysięgę złożoną cesarzowi - jako pierwszy złamał ją lotaryński książę Baldwin, który w 1098 roku w zdobytej przez siebie Edessie założył własne własne państewko pod nazwą hrabstwa Edessy. Jeszcze tego samego roku pod panowaniem francuskich i włoskich rycerzy znalazła się znaczna część ziem syryjskich wraz z Antiochią, zaś w połowie 1099 roku wkroczyli oni do Ziemi Świętej i zdobyli Jerozolimę. I tak, wzdłuż wybrzeży Morza Śródziemnego, od Cylicji po deltę Nilu rozciągało się panowanie zachodnich krzyżowców, których główni przywódcy stali się władcami stworzonych przez siebie państewek. 

    Zdobyta przez wojska Godfryda Jerozolima została po jego śmierci oddana pod panowanie Baldwina, który założył tu Królestwo Jerozolimy, koronował się w 1100 roku na pierwszego króla oraz przybrał tytuł "obrońcy Grobu Świętego". Zostały mu też podporządkowane państewka łacinników - czyli francuskich i włoskich rycerzy, które odtąd stały się lennami władztwa jerozolimskiego. Miasta Lewantu zdominowali Wenecjanie i Genueńczycy, przejmując tym samym organizację handlu z Dalekim Wschodem.

    Pomiędzy XI a XIII wiekiem rycerstwo europejskie zorganizowało 7 wypraw na Bliski Wschód. Upadek hrabstwa Edessy wchłoniętego przez emirat Aleppo stał się przyczyną zorganizowania drugiej krucjaty, w której licznie wzięło udział rycerstwo francuskie i niemieckie. Wszystko zaczęło się w roku 1147, lecz współpraca francusko-niemiecka nie układała się najlepiej. Każda z armii wyruszyła oddzielnie. I to był błąd. Obie armie zostały pokonane. 

    Niepowodzenie krucjaty francusko-niemieckiej wywołało falę krytyki papiestwa. Współpraca z Bizancjum nie układała się tak, jak powinna. Nie dość, że Bizancjum było osłabione kolejnymi atakami Seldżuków, to jeszcze przestało ufać łacinnikom. Na dodatek Królestwo Jerozolimskie padło. To było pokłosie nieudolnych rządów ostatniego króla Jerozolimy - Gwidona z Lusignan i klęski jego wojsk w lipcu 1187 roku. Wpływy krzyżowców zostały zatem zawężone do 3 ośrodków: w Tyrze, Trypolisie i Antiochii. 

    Klęska Jerozolimy, zajętej przez sułtana Saladyna, dała zwolennikom krucjat argument do zorganizowania kolejnej wyprawy. Trzecia krucjata wyruszyła w 1189 roku, a na jej czele stanął cesarz Fryderyk I Barbarossa. Dobrze wyekwipowana armia niemiecka odniosła sukcesy w Cylicji, jednak śmierć cesarza (utonął podczas przeprawy przez rzekę Salef) zdezorganizowała wyprawę. Zdziesiątkowane rycerstwo niemieckie dotarło w końcu 1190 roku do Palestyny. Wzięli udział w oblężeniu Akki. Dołączyli do nich francuscy krzyżowcy Filipa Augusta. Z kolei mające ich wspomóc okręty wojsk króla Anglii Ryszarda Lwie Serce zostały zniesione przez huragan na Cypr. Anglicy uczynili go swoim wojennym łupem. Akka została zdobyta i król Francji postanowił wrócić do Europy. Dowództwo nad krzyżowcami objął Ryszard, lecz i jego obowiązki wezwały do kraju. Zawarł więc w 1191 roku układ z Saladynem. Na jego mocy łacinnicy zyskali wąski pas wybrzeża od Tym do Jafy. Ponadto pielgrzymi mogli wędrować do świętych miejsc.

    Ponieważ trzecia krucjata nie była satysfakcjonująca dla papieża Innocentego III, uznał on, iż należy zorganizować kolejną. Koncentrację wojsk wyznaczono na Wenecję i rok 1202. Stamtąd miano ruszyć na Egipt. Wenecjanie mieli jednak nieco inne plany, postanowili wykorzystać krzyżowców do własnych celów. Aleksy, syn zdetronizowanego cesarza bizantyjskiego Izaaka Angelosa, zawarł porozumienie z Wenecją, obiecując jej przywileje handlowe w zamian za odzyskanie ojcowskiego tronu. Krzyżowcy zaś mieli zostać wynagrodzeni za swoje usługi i zyskać wsparcie Bizantyjczyków w walce z Turkami. Kiedy jednak w 1203 roku zdobyli Konstantynopol, okazało się, że Aleksy nie dysponował obiecanymi środkami. Domagając się zapłacenia długu, krzyżowcy ponownie wtargnęli do stolicy i ograbili miasto. Wodzowie czwartej krucjaty postanowili zlikwidować Bizancjum i na jego miejsce powołać do życia Cesarstwo Łacińskie. Jego władcą obwołano hrabiego Flandrii - Baldwina. Ogłoszono koniec panującej od połowy XI wieku schizmy.

    Wieść o niegodnym zachowaniu krzyżowców rozeszła się po Europie. Wtedy to uznano, że Ziemia Święta może zostać trwale wyzwolona nie przez rycerzy obciążonych grzechami, a przez niewinne dzieci. Tak narodziła się "krucjata dziecięca". Miała tragiczny przebieg. Część dzieci umarła w drodze do celu, a reszta została sprzedana na targu w Aleksandrii jako niewolnicy.

    Mimo wszystko nie zaprzestano kolejnych wypraw. Pomiędzy rokiem 1217 a 1229 zorganizowano kilka rycerskich wypraw, które określa się mianem 5. krucjaty. Cesarz Fryderyk II samodzielnie zorganizował wyprawę do Palestyny. Wszedł w układ z sułtanem egipskim, od którego uzyskał część dawnego Królestwa Jerozolimy. Reaktywował je w roku 1229 na obszarze samej stolicy, Betlejem i Nazaretu. Wkrótce potem wrócił do siebie, pozostawiając w królestwie namiestnika. 

    Ten stan rzeczy utrzymał się do roku 1244. Wówczas to namiestnik Jerozolimy, nękany tak przez Turków, jak i łacinników, poddał Jerozolimę Turkom. Dało to pretekst do zorganizowania szóstej już wyprawy. Na jej czele w 1248 roku stanął król Francji Ludwik IX. Krzyżowcy po początkowych sukcesach wyruszyli na Kair, jednak nękana zarazą armia poniosła dotkliwe straty i w 1250 roku dostała się wraz z królem do tureckiej niewoli. Wykupiła się za cenę wysokiego okupu plus zwrot zdobytych wcześniej terytoriów egipskich. Ludwik IX pozostał jeszcze na Bliskim Wschodzie do 1254 roku usiłując zapanować nad pogrążonymi w sporach feudałami Cesarstwa Łacińskiego. Nie udało mu się. Cesarstwo Łacińskie upadło w 1261 roku pod naporem Bizantyjczyków.

    Upadek władzy łacinników w Konstantynopolu, Syrii i Palestynie skłonił Ludwika IX do ponownej interwencji. W 1270 roku stanął na czele 7. krucjaty, która wylądowała w Tunisie. Wkrótce potem król zmarł. Dowództwo nad armią przejął brat króla - Karol Andegaweński. Karolowi nie udało się uratować Królestwa Jerozolimy przed upadkiem. Zdobycie przez Turków w 1291 roku Akki - ostatniego bastionu krzyżowców - ostatecznie zakończyło ideę krucjat.

Krzyżowiec

Komentarze

popularne posty

Społeczeństwo Rzymu

Homer

Wagner

Jan Kochanowski

Schubert