James Joyce

    Ten irlandzki pisarz jest uważany za jednego z najwybitniejszych pisarzy XX wieku. Żył w latach 1882 - 1941.

    Joyce miewał lęki już od czasów młodości. Ponoć bał się burzy z piorunami i morza, a po ataku psa, także psów i co może zaskakiwać - wiary. 

    W 1891 roku napisał wiersz ku czci Charlesa Parnella - „niekoronowanego króla Irlandii” - pod tytułem "Et tu Healy". Jego ojciec wydrukował go i wysłał do Biblioteki Watykańskiej, a następnie w listopadzie tego roku opublikował go w „Stubbs Gazette”. 

    W 1893 roku ojciec pisarza zrezygnował z pracy, co też stało się powodem całej masy problemów. Nie dość, że on sam popadł w alkoholizm, to jeszcze młody Joyce musiał przerwać naukę w szkole i zacząć się uczyć w domu. Później autor opisał te doświadczenia w książce "Dublińczycy". 

    Namiętnie studiował filozofię św. Tomasza z Akwinu, a później dzieła Henryka Ibsena. Od roku 1898 studiował filologię i filozofię na uniwersytecie w Dublinie, ucząc się włoskiego, francuskiego i staroangielskiego. W 1902 roku przerwał studia medyczne w Dublinie i po raz pierwszy wyjechał do Paryża. Dwa lata później opuścił rodzinną Irlandię udając się do Triestu wraz z Norą Barnacle, która później została jego żoną. Mieszkał w Zurichu i Paryżu.

    W 1904 roku wydał "Portret artysty z czasów młodości", w którym próbował opisać siebie. 

    Mieszkając w Zurychu uczył w szkole językowej Berlitz. Następnie uczył w Puli, do czasu gdy Austriacy, po wykryciu siatki szpiegowskiej, postanowili wysiedlić wszystkich obcych. W 1906 roku Joyce przeniósł się do Rzymu, gdzie pracował w miejskim banku. Ponieważ jednak miasto nie przypadło mu do gustu, wrócił do Triestu. 

    Najpierw w 1908, a potem w 1912 roku odwiedził Irlandię. W 1915 roku zamieszkał w Zurychu. 

    W latach 1917 - 1930 przeszedł 25 operacji okulistycznych. Z roku na rok jego wzrok stopniowo się pogarszał, aż wreszcie Joyce stracił go zupełnie. Umarł w Zurychu, gdzie mówiono, że "zmarł pijany, ślepy i bez grosza”. Podobno był chory na syfilis i to właśnie to wyniszczyło mu organizm. Wiadomo, że sięgał po alkohol tak samo często jak jego ojciec. 

    Jego najbardziej znane dzieło to "Ulisses".

 

Komentarze

popularne posty

Michał Anioł (Michelangelo) Buonarroti

Kultura czasów stanisławowskich

Erazm z Rotterdamu

Społeczeństwo starożytnych Aten i Sparty

El Greco